Wykonanie wykończenia z użyciem złotej folii
Powiedzmy sobie jasno, używamy tak zwanego „płatka złota”, ale w naszym przypadku jest to tak naprawdę „sztuczne złoto”… Prawdziwe płatki złota można znaleźć i są one faktycznie wykorzystywane w stolarstwie artystycznym do rzeźb i mebli ze „złotymi liśćmi” (tak brzmi prawdziwa nazwa), ale to zwiększyłoby budżet, podczas gdy sztuczne płatki złota, które można dość łatwo znaleźć w dobrych sklepach z artykułami artystycznymi, sprawdzają się równie dobrze, ale są znacznie tańsze…
I zasada stosowania jest dokładnie taka sama, jak w stolarstwie artystycznym! Z tą różnicą, że nie trzeba być tak pilnym jak ci rzemieślnicy, aby uzyskać ciekawy efekt na lasce…
Jest to również bardzo proste, szybkie w wykonaniu i szybsze niż nieco bardziej wyszukana owijka (mam na myśli owijkę z kilkoma bordiurami). Wystarczy wykonać kilka dodatkowych póz między tymi kilkoma krokami.
KOMPONENTY/NARZĘDZIA
- Specjalny klej do płatków złota (to biały klej na bazie wody, w rzeczywistości jest bardzo podobny do konserwantu...)
- Płatki złota (dostępne w kolorze złotym, miedzianym i oksydowanym, aby uzyskać zróżnicowanie kolorów)
Oba można znaleźć w dobrym sklepie z artykułami artystycznymi (takim, który sprzedaje mnóstwo kredek, czystych płócien itp., krótko mówiąc, rzeczy, które doprowadziłyby naszą nauczycielkę plastyki w szkole średniej do szału jak dziecko).
- Płatki złota (lub brokat) jako alternatywa dla płatków złota... Trochę dłuższe niż folia, aby pokryć folię, ale dające więcej możliwości kolorystycznych. To w rzeczywistości skrawki płatków złota.
Płatki można znaleźć na przykład w sklepach z biżuterią i są one zazwyczaj używane do tworzenia misternych ozdób na paznokcie.
Poprzedni Następny- środek utrwalający kolor. W Rodhouse
Poza tym, to standardowa procedura budowy wędzisk: pędzel (z naturalnego włosia), lakier, drut ligaturowy...
PRZYGOTOWANIE
Niezależnie od tego, czy chodzi o „crook wrap” (taśmę z włókna szklanego do zabezpieczania pęknięć), czy o ligaturę, proces jest taki sam... W przypadku owijki typu „roge wrap” zalecam nałożenie jej bezpośrednio na pasek włókna szklanego, zawiązanie na końcach, ale nie na całej długości.
Polega to po prostu na nałożeniu kleju do płatków złota dokładnie tak samo, jak w przypadku utrwalacza koloru.
Uważaj, aby nie wykroczyć poza krawędzie obszaru, który ma być zakryty...
Pozostaw na około piętnaście minut przed przejściem do następnego kroku. Klej nie wyschnie całkowicie, ale będzie w sam raz (nie jest też całkowicie suchy; nie chciało mi się czekać 15 minut, więc mogę powiedzieć, że 7-8 minut też wystarczy...)
NAKŁADANIE FOLII LUB PŁATKÓW
- Nakładanie folii: Delikatnie chwyć folię (bardzo cienką, łatwo się rwie) i umieść ją na owijce, jednocześnie ją skręcając. Po skręceniu delikatnie ją rozerwij. Nie da się jej rozłożyć płasko i czysto bez żadnego zabezpieczenia, więc nie martw się. Próbując ją odkleić i ponownie założyć, i tak ją rozerwiesz. Załóżmy więc, że „przypadkowe” nakładanie działa całkiem dobrze… Prawdopodobnie powstaną dziury, które potraktujesz jak nakładanie płatków śniegu…
- Nakładanie płatków śniegu: Biorę pędzel z naturalnego włosia i przesuwam nim po spodniach dwa lub trzy razy, aby wytworzyć trochę elektryczności statycznej. Dzięki temu elektryczności statycznej łapię płatki śniegu pędzelkiem. Umieszczam płatki śniegu na owijce końcówką pędzelka; klej powinien złapać płatki (jeśli nie, to masz jeszcze mniej cierpliwości niż ja, aby pozwolić klejowi stwardnieć…). Nie martw się o nadmierną grubość!
- Jeśli na końcu (lub w każdym z kolejnych kroków) zostało Ci kilka dziur, a klej już nie stwardnieje, możesz dodać kilka kolejnych kropek kleju na te dziury. Nie ma problemu, jeśli odrobina kleju znajdzie się na już nałożonym złotym płatku.
Gdy folia jest już całkowicie pokryta, należy ją zapakować. Aby to zrobić, biorę kawałek pianki EVA i mocno dociskam go na całej długości.
W tym momencie nadal masz nadmiar płatków złota, który usuniemy w następnym kroku, kilka godzin później (uczciwie mówiąc, kilkanaście, ale jeśli nadal to czytasz, możesz już podejrzewać, że nie byłem aż tak cierpliwy...
CZYSZCZENIE
Ta część polega głównie na usunięciu nadmiaru płatków złota... Nie jest to skomplikowane, wystarczy kilka minut... po prostu przejeżdżamy suchym, cienkim pędzelkiem po ligaturach, aż nie będzie już wystających kolców ani odlatującego „pyłu” złotych płatków.
https://youtu.be/ZvlK4PkqdSoKONSERWANT KOLORU
Nakładamy konserwant koloru jak zwykle, nie więcej, nie mniej. Dwie warstwy w odstępie dwóch do trzech godzin wystarczą.
Pozostawiamy na co najmniej kilkanaście godziny po nałożeniu ostatniej warstwy konserwantu (tak, tak! Uszanowałem to, poszedłem spać, a kolejny krok wykonałem dopiero następnego dnia!)
LAKIER
I oto jesteśmy przy ostatnim kroku... lakierze! Dlatego w przypadku tego typu wykończenia wolę nie rozcieńczać lakieru. Możliwe, że rozcieńczenie nie ma na niego wpływu, ale przyznaję, że nie próbowałem, a przynajmniej nie podjąłem ryzyka ewentualnej zmiany koloru. Oszczędzę wam zdjęć lakieru...
I to wszystko!
WNIOSEK
Powiedziałem we wstępie: jest prosty i szybki, z kilkoma przerwami między każdym krokiem.
Niezależnie od tego, czy to liście, czy płatki, wystarczy na kilka wędek. Zdjęcie mojego pojemnika z niebiesko-złotymi płatkami przedstawia... „po” wykończeniu wędki muchowej o długości 7'6"! (FAF 763 firmy NFC, którą zresztą polecam...)
A waga, pytacie? No cóż, oto ona...
KILKA PRZYKŁADÓW WYKOŃCZONYCH I LAKIEROWANYCH TRZCIN
https://youtu.be/gJ5azINoocM











Zostaw komentarz
Wszystkie komentarze są moderowane przed publikacją.
Ta strona jest chroniona przez hCaptcha i obowiązują na niej Polityka prywatności i Warunki korzystania z usługi serwisu hCaptcha.